Cześć Kochane :)
Mam dla Was nowego posta. Jest to stylizacja z imprezy urodzinowej mojej koleżanki. Niestety w ostatniej chwili okazało się, że urodzinowy bal przebierańców odwołany. Szkoda bo dopracowywałam moje przebranie do ostatnich godzin.
Co mam na sobie?
Założyłam śliczną koronkową "małą czarną", która jest obłędna! Uwielbiam tą sukienkę, chociaż miałam ją tylko raz na sobie :D Marynarka pochodzi raczej z wyprzedaży :) Chciałam dobrać coś co nie będzie wyglądało smutno i co rozweseli moją stylizację. Postawiłam na pastele, bo kto ich nie lubi :) Buty dopasowałam powiedzmy kolorystycznie do marynarki (niestety nie mam jeszcze w mojej kolekcji błękitnych szpilek, ale to jeszcze nic straconego:)). Założyłam wtedy kryjące rajstopy bo było jeszcze zimno, a nie miałam czasu wrzucić tego posta... Zapraszam do ocenienia stylizacji :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz