Dzisiaj stylizacja, którą się zauroczyłam. Od jakiegoś czasu panuje moda na ubrania z falbanką bądź baskinką. Ja jestem tym trendem totalnie zauroczona. Wpada 100% w mój gust! Jako, że jest to teraz na topie, chciałam również przedstawić coś w takiej postaci. Jakiś czas temu zamówiłam sobie tą jeansową bluzkę i kombinowałam z czym by ją połączyć. Szukałam i szukałam jakiegoś dodatku, który będzie idealnie pasować do tej bluzki i białych spodni. No i któregoś dnia trafiłam na tą cudowną torebkę. Weszłam przypadkiem z nudów po pracy do sklepu i na wejściu wpadła mi w oko ta torebka. To było jak wygranie 6 w totka (no może trochę bardziej by mnie to cieszyło, ale cieszę się, że na tą torebkę trafiłam akurat ja). Najpiękniejsze w tej historii jest to, że kupiłam ją 75% taniej. Nikt nie chciał się na nią skusić. Po prostu czekała tam na mnie :) Od kilku miesięcy poluję na jakąś małą przeźroczystą torebkę, ale jakoś w Polsce nie produkują takich rzeczy, które by spełniały moje oczekiwania (a nie są one jakieś wygórowane;p). Planowałam już sobie zamówić z chińskich stronek, ale były same duże, a mi zależało na małych. Koniec, końcem trafiłam na małą przeźroczystą, ale w kolorze mięty, różu i czarnego. Pewnie zdecyduję się na kolor miętowy, ale na razie cieszę się tą, na którą trafiłam teraz. Dodatkiem, które dodałam do stylizacji jest wianek ze stokrotek i okulary słoneczne bez których się ostatnio nie ruszam. Cieszę się, że już słoneczko u nas zostało, ale czasami moje oczęta nie wytrzymują tyle promieni. Chyba pora udać się w końcu do okulisty :p
Dajcie znać jak się podoba ta stylizacja. Ja jak mówiłam wyżej jestem nią zauroczona. Uwielbiam takie klimaty. Zapraszam do zobaczenia zapomnianego postu, w którym również stylizacja z tym trendem. Jak Wam się podobają takie stylizacje? Jesteście za tym trendem? Zapraszam do ocenienia tej stylizacji :)
bluzka - chiński
spodnie - bershka
buty - ccc
torebka - deichmann
okulary - chiński
zegarek - chiński
choker - priv sklep
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz